odnosząc się do "dobrego eseju".
To było dawno i pewnie nawet prawda 
Ale to raczej opis IT (information technology), a nie CS (computer science).
Zrobmy analogie do logiki.
Z jednej strony, to "nauka usługowa". Wykorzystywana wszedzie.
Z drugiej strony jednak, w ramach tejze logiki są twierdzenia, dowody, i
takie rozne konstrukcje, ktore nie interesuja w ogole osob ktore korzystaja
z logiki jako z narzedzia.
Z dawnych rzeczy to jeszcze antitykera (komputer analogowy Archimedesa, II
wiek pne), z architekturą von Neumanna byly chocby krosna Jacquarda...
W informatyce mamy z jednej strony informatykę jako usluge dla innych nauk
(np. obliczenia), dla innych dziedzin zycia (np. kinematografia cyfrowa),
ale tez mamy rozwoj informatyki dla niej samej (byc moze np. informatyka
kwantowa, ale takze sama teoria zlozonosci obliczeniowej etc.).
W ramach informatyki mamy "pojemność informacyjną Wszechswiata", paradoks
unicestwiania informacji przez Czarną Dziurę, i tak dalej. Tu nie jest
informatyka narzędziem dla astrofizyki, być moze nawet jest wrecz
przeciwnie - astrofizyka narzedziem dla informatyki.
Wspomniał pan o inżynierii oprogramowania - ale co to tak naprawde jest?
Wedle mnie, to stosowanie regul inzynierskich do tworzenia oprogramowania.
Ale regul tworzonych wlasciwie poza inzynierią oprogramowania - tak jak
inzynier mostowy wykorzystuje metody wypracowane przez materialoznawstwo,
ale tych metod nie tworzy (i moze nawet ich nie rozumiec, wazne zeby umial
zastosowac).
Wszystkie odniesienia "informatyka to <cośtam> techniki" są bardzo
jednostronne - prawdą jest, ze informatyka jest wykorzystywana w technice,
ale rowniez wykorzystywana jest poza techniką (jak w astrofizyce).
Sposob kodowania bialek przez DNA okazuje sie byc kodem bardzo odpornym na
zakłócenia, wiele kodów stworzonych przez czlowieka sie latwiej degraduje
wraz z szumami... mozemy analizowac hormonalny (czy neuroprzekaznikowy)
kanał komunikacyjny w kategoriach Shannona... a wiec informatyka to nie
tylko technika, to takze biologia.
Informatyka pozwala stworzyc model dzialania mózgu - nie w sensie ze pozwala
model obliczyc, ale ze dzieki informatyce mozemy sprobowac stworzyc model
mozgu, uzywając pojęć (nie tylko słów - pojęć) stworzonych dla informatyki i
przez informatyków. Mozg przetwarza informacje + informatyka zajmuje sie
regulami przetwarzania informacji => informatyka zajmuje sie mozgiem. Czyli
informatyka to nie tylko technika, to takze neurologia (a neurologia to
jakby poziom troche ponad biologią, bo zajmuje sie takze epifenomenami typu
myśl, czyli czyms co wykracza poza biologię).
I tak dalej.
Więc proszę mi tu nie redukowac informatyki do działu/części/cośtam techniki
